W dziedzinie psychoterapii opracowano bardzo wiele różnych metod pracy z pacjentami. Dobór odpowiedniej zależy w dużej mierze od indywidualnych uwarunkowań oraz potrzeb osoby poddającej się terapii. Jednym ze sposobów jest terapia systemowa, którą wykorzystuje się głównie w pracy z rodzinami. Tak zwana analiza systemowa pozwala zbadać, a następnie zaproponować metodę radzenia sobie z konfliktami pomiędzy bliskimi, różnego typu napięciami, a także problemami w relacjach międzyludzkich. Kto powinien skorzystać z takiej terapii i na czym ona dokładnie polega?
O co chodzi z terapią systemową?
Terapia systemowa to jedna z najpopularniejszych i bardzo często stosowanych metod radzenia sobie z konfliktami w relacjach międzyludzkich. Jak większość ze sposobów terapeutycznych, także i ta opiera się na podstawowych założeniach, z których wynikają dalsze metody radzenia sobie z problemami.
W przypadku terapii systemowej kluczowym założeniem jest to, że rodzinę traktuje się jako system. Mogą w nim występować czasowe komplikacje i nieprawidłowości. Metodę tę porównuje się też czasem do efektu motyla. Zakłada on, że dane działanie może wywołać efekt, z którego nie zdajemy sobie niejednokrotnie sprawy. W obu ujęciach świat lub rodzinę pojmuje się jako układ zamknięty, którego poszczególne elementy są ze sobą ściśle powiązane i mają na siebie wzajemny wpływ.
Systemowa metoda terapeutyczna traktuje rodzinę jako komórkę, na którą wpływają różnorakie czynniki. Dochodzi w niej to wielu starć. Tworzą się w niej relacje między poszczególnymi członkami. A pozornie niezwiązane zaburzenia mogą wynikać właśnie ze zdarzeń lub więzi łączących osoby należące do danej rodziny.
Na czym polega terapia systemowa?
Warto mieć świadomość, że terapii systemowej nie można porównywać z terapią ustawień rodzinnych, która jest zupełnie inną metodą leczenia. Choć często są one ze sobą mylone, mają inne założenia i na czym innym polegają. W przypadku terapii systemowej psychologia czerpie z dokonań innych dziedzin nauki, przede wszystkim z Ogólnej Teorii Systemów Ludwiga von Bertalanffy’ego. Zakłada ona, że rodzina składa się z elementów i podsystemów. Wewnątrz tej komórki dochodzi do różnych interakcji. Nadrzędną zasadą jest jednak to, że system powinien być jak najbardziej stabilny, zapewniający swoim członkom poczucie trwałości i niezmienności.
Rodzina jako system musi być jednak elastyczna, aby dopasować się do zmieniających się okoliczności i aktualnych warunków. W przeciwnym razie ulegnie patologizacji, usztywnieniu, a nawet izolacji. I w ten sposób dochodzi do pewnej ambiwalencji, ponieważ z jednej strony system musi zachować swoją pierwotną formę, a z drugiej musi się dopasować do panujących warunków.
Profesjonalne kursy psychoterapii pozwalają dokładnie poznać tę metodę. Uczą również, jak skutecznie stosować ją w praktyce.
Terapia systemowa – rodzina jako strefa ścierających się elementów
Systemowość rodziny w praktyce oznacza tyle, że dochodzi w niej do bardzo wielu różnych sytuacji. Rodzą się dzieci, następnie dorastają. Ludzie zmieniają pracę, miejsce zamieszkania. Jedni członkowie odchodzą, inni się pojawiają, i tak dalej. Innymi słowy, ta podstawowa komórka społeczna podlega nieustannym zmianom z jednej strony, a z drugiej musi dążyć do zachowania swojej tożsamości. Jeśli rodzina działa prawidłowo, ta ambiwalencja nie stanowi problemu. Komplikacje pojawiają się jednak w chwili, gdy system doświadcza czegoś, z czym nie potrafi sobie poradzić.
Błędy w systemie rodzinnym
Zmiany w rodzinie są czymś absolutnie normalnym. Jeśli jednak zdarzy się coś, z czym system nie będzie potrafił sobie poradzić, może dojść do poważnych komplikacji. Oznacza to, że znajdzie on rozwiązanie niekonstruktywne i nierozwojowe, które może podziałać na członków rodziny destrukcyjnie. W wyniku takiej patologicznej metody radzenia sobie z problemami mogą pojawić się „objawy” czy też pewnego rodzaju konsekwencje źle dobranego rozwiązania. Mogą one dotknąć zarówno pojedyncze osoby w systemie, jak i również kilka z nich. Zawsze jednak źródło komplikacji – „choroba” – wynika z wadliwego działania systemu. Może się ona objawiać na różne sposoby. Najczęściej dochodzi pomiędzy członkami grupy do różnego rodzaju spięć, kłótni oraz innych zaburzeń w funkcjonowaniu tej podstawowej komórki społecznej.
Jak działa metoda systemowa?
Podstawą terapii systemowej jest spojrzenie na rodzinę jako na grupę ludzi, w której nie tylko dochodzi do różnego typu interakcji, ścierania się wpływów i zależności. Na tę komórkę społeczną oddziałuje także nieustannie wiele czynników. Pozornie nie wszystkie związane są z poszczególnymi jej członkami, ale w rzeczywistości każde zdarzenie wpływa na funkcjonowanie całego systemu.
Terapia systemowa polega więc przede wszystkim na całościowym spojrzeniu na grupę związanych ze sobą ludzi. Przykładem może być sytuacja, w której nastoletnie dziecko wieloletniego małżeństwa zaczyna mieć problemy z prawem. Jeśli terapeuta wybierze metodę systemową, musi najpierw zebrać wszystkie możliwe informacje o danej rodzinie, a następnie poszukać w ich życiu źródła problemu. Często okazuje się bowiem, że problemy dzieci biorą się na przykład z konfliktu rodziców. Teoretycznie nie mieszają oni swoich pociech do sporu, ale w praktyce najmłodsi wyczuwają problemy i denerwują się nimi. Może to z kolei wywoływać wiele poważnych konsekwencji, takich jak zaburzenia odżywiania, depresję lub inne problemy rozwojowe. W takiej sytuacji często rodzice spychają własny spór na dalszy plan i skupiają się na dziecku.
Choć źródło zaburzeń znajduje się w konflikcie rodziców, „objaw” pojawił się u dziecka. Terapia systemowa opiera się w tym wypadku na założeniu, że system, jakim jest rodzina, „poradził sobie” z problemem, wywołując u dziecka zaburzenia, które z kolei zmobilizowały rodziców do skupienia się na rozwiązaniu problemu. Ważne jest jednak to, że zaburzenie, które się pojawiło jako rodzaj pomocy dla relacji łączących rodzinę, nie ma świadomego charakteru. Każde zaburzenie pojawia się jako psychopatologiczna reakcja organizmu na trawiący system problem. Terapia ma za zadanie zebrać potrzebne informacje, zdiagnozować źródło komplikacji, a następnie opracować „zdrową” metodę zażegnania kryzysu. Celem ma być stworzenie metod funkcjonowania rodziny w taki sposób, aby wszyscy jej członkowie czuli się dobrze i mogli realizować swoje potrzeby.
Warto mieć jednak świadomość, że metoda ta nie jest zarezerwowana wyłącznie dla rodzin. Mogą ją stosować także pary, a nawet pacjenci indywidualni. Spojrzenie systemowe może mieć zastosowanie wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z relacjami międzyludzkimi.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na kurs psychoterapii!
Przedstawiona teoria dotycząca terapii systemowej to jedynie ogólny zarys, zawierający główne założenia teoretyczne. Aby dowiedzieć się więcej, poznać dokładnie tę oraz inne metody terapeutyczne, warto wybrać się do szkoły psychoterapii. Profesjonalne kursy przygotowawcze do certyfikacji PTP pozwolą zgłębić tajniki psychoterapii, jak również przygotować się do wykonywania zawodu terapeuty. Dysponujemy doskonałym zapleczem dydaktycznym oraz świetną kadrą. Sprawdź nas!